Telefon dla dziecka

Jest przygotowywana kampania społeczna „Widzę Cię! Słyszę Cię!”, która będzie promować świadomą obecność rodziców w życiu dzieci. Kampania będzie tworzona przez Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej
w partnerstwie z Krajowym Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom KCPU, Kuratorium Oświaty w Warszawie oraz Mazowieckim Samorządowym Centrum Doskonalenia Nauczycieli.Dziś jeszcze nie wiadomo jak ona będzie wyglądać. Pożyjemy, zobaczymy.
Głównym celem działań będzie  „phubbing”.

Powyższe pojęcie powstało z połączenia dwóch wyrazów: „phone(telefon) i „snubbing” (lekceważenie). To nic innego, jak ignorowanie drugiej osoby przez korzystanie z telefonu komórkowego w jej obecności. Motywacją do zatopienia się w telefonie może być tak samo przeglądanie mediów społecznościowych czy granie w gry, jak i pisanie wiadomości czy sprawdzanie mejli – również tych służbowych. Korzystanie z telefonów komórkowych przez rodziców
w obecności dziecka określane jest w literaturze jako „phubbing rodzicielski.”

Wyprzedzamy tą kampanię pierwszym, własnym,  poradnikiem.

Dziecko, telefon i prawo

Nie ma przepisów które ograniczałyby możliwość posiadania przez dziecko telefonu do jakiegoś wieku. Ograniczeniem 
jest natomiast możliwość zawarcia umowy cywilnoprawnej z osobą poniżej 13 roku życia, gdyż taka osoba nie posiada 
zdolności do czynności prawnych (art. 12 KC). Zatem do 13 lat jak dziecko coś kupi bez zgody rodzica, opiekuna 
prawnego można taka rzecz zwrócić i odebrać gotówkę. W praktyce jeśli nie nastąpiło rażące wykorzystanie dziecka 
i zakup dotyczy drobnych rzecz codziennego użytku uznaje się ze umowa jest ważna. Zatem do 13 lat dziecko 
telefonu nie kupi.  
Sytuacja się zmienia po tym wieku , dziecko nabywa ograniczone prawa cywile, może np.  
samodzielnie drobne zakupy realizować, zapisać się do biblioteki... a od 16 roku życia 
pracować , o il e umowa o prace ma na celu przygotowanie zawodowe (co jest nadużywane). 
Zarabia (czyli ma własny majątek),w tym wieku może też samo kupić sobie  telefon w sklepie,
 ale to i tak  zwykle rodzice, opłacą rachunki. ;-) Należy tylko pamiętać, że kupiony w tym 
wieku telefon dla dziecka nie może mu zostać oddany do swobodnego użytku- przy takim 
ujęciu nie będzie kontroli. Natomiast jeśli  podarowany telefon obłożony zostanie pewnymi warunkami, kontrola dalej 
przysługuje, gdyż rodzice jednak w dalszym ciągu sprawują kontrolę rodzicielską, co oznacza  w szczególności 
obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, 
z poszanowaniem jego godności i praw. 
Dziecko pozostaje aż do pełnoletności pod władzą rodzicielską. 
Proszę pamiętać sieci komórkowe, sklepy, producenci będą się rozpływać jaka to przydatna rzecz, oferować programy kontroli rodzicielskiej lub podobnej, ile to będzie gigabajtów, będzie bieżący kontakt z dzieckiem…  aby tylko państwo kupili, podpisali umowę; cóż chcą zarobić i taki jest ich cel. W sieciach komórkowych oferowane telefony są dokładnie takie same dla dzieci jak i dla dorosłych, zatem nie ma  na nich specjalnego systemu operacyjnego dedykowanego na dla dzieci. Natomiast w sklepach pojawiają się telefony (nareszcie)dla dzieci ale bez dostępu do Internetu czy mediów społecznościowych.
Dziecko, telefon, rozwój
Inaczej sytuacja wygląda od strony medycznej, rozwojowej, pedagogicznej. Tutaj sprawa postawiona jest jasno; pierwszy telefon dla dziecka to wiek 9-12 lat. Przy czym nie decyduje wiek ale poziom rozwoju dziecka, stąd nie jest to sztywna granica!!   Wiadomo, że każde dziecko ma własne tempo rozwojowe, dlatego ich umiejętności się różnią w tej samej grupie wiekowej. Dotyczy to rozwoju emocjonalnego, poznawczego, fizycznego, społecznego, zdolności do współdziałania z innymi czy przyjmowania określonych ról społecznych. Taka jest rzeczywistość.
Nieco inaczej sugerują członkowie Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatry- cznego uważając, że odpowiedni wiek to 15, a nawet 16 rok życia; natomiast
z badań Instytutu Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie wynika, że pierwszy smartfon nie powinien pojawić się wcześniej niż w 13 roku życia dziecka.
Było wiele różnych badań np. w KUL w latach 2022-2023 prowadzono badania na grupie  180 uczniów szkoły średniej w wieku od 14 do 20 lat itd.; badano różne grupy wiekowe i wskazany powyżej  przedział wiekowy 9-12 lat nie jest wymysłem, tylko istotnym momentem w życiu dziecka (oraz rodziców, opiekunów) gdzie pojawi się konkretny problem – który został zdiagnozowany, rozpoznany.

Wyniki badań dotyczące wpływu używania smartfonów, czy tabletów na małe dzieci nie pozostawiają złudzeń. Intensywna ekspozycja na urządzenia ekranowe szkodzi szarym komórkom i osłabia sprawność umysłową. Nadmierne korzystanie z nowych mediów nie tylko wpływa niekorzystnie na jakość snu, pamięć, umiejętność koncentracji, czytanie ze zrozumieniem, ale także rozwój społeczny. Odrębnym zagrożeniem jest Internet, media społecznościowe i tutaj wszyscy badacze są zgodni: to jest realne, prawdziwe zagrożenie.

Fakty są niezaprzeczalne, nadmierne korzystanie z telefonu, Internetu przez dzieci, które rozwojowo nie dorosły do tego medium przyniesie więcej szkód niż pożytku. Ale od wykorzystywania nowych technologii nie ma odwrotu, będą w naszym i dzieci życiu.

Kiedy zatem telefon dla dziecka?

Trzeba sobie odpowiedzieć na pytania:

Czy w tej chwili moje dziecko naprawdę potrzebuje telefonu?

Czy potrzebuje telefon z dostępem do Internetu?

Czy kieruję się wyłącznie presją ze strony pociechy, bo jej koledzy i koleżanki z klasy już mają telefony?

Czy wiążę ten zakup z bezpieczeństwem dziecka?

Czy moje dziecko już umie potraktować telefon jako narzędzie, a nie zabawkę?

Czy jest zdolne do samodzielnego, ograniczonego korzystania z telefonu?

Czy potrafię kontrolować telefon dziecka?

Proszę pamiętać, nie chodzi o zakaz korzystania z telefonów ale o działania skierowane przeciw korzystaniu z Internetu,korzystaniu ze smartfona bez określonego celu, w sposób nadmiarowy, odbywający się kosztem innych aktywności. Po drugie, chodzi o czas spędzony przed telefonem/komputerem: dla małych dzieci jedna godzina dziennie to  bezpieczna granica, dla starszych dwie godziny.

Pierwszy telefon bez Internetu, mediów społecznościowych – to byłby idealny wybór. Jeśli jednak mamy stary smartfon, chcemy go wykorzystać, to stosujemy tylko z programem kontroli rodzicielskiej. Takich programów jest dużo, jedno możemy podpowiedzieć: to co darmowe nie sprawdzi się; lepiej kupić dostęp licencyjny – chodzi o aplikacje ze sklepu Google Play. Jednak trzeba najpierw samemu przetestować program, aby zobaczyć czy jako rodzice,opiekunowie potrafimy się nim posługiwać. Tylko UWAGA !! dzieci są bardzo zdolne, potrafią np. odinstalować program i rodzic ma pretensje: program nie dziala. Otóż podkreślamy: telefon dostaje dziecko które do niego dojrzało. Jeśli więc zakażemy takiej czynności, a dziecko złamie zakaz to znak, że na telefon jest za wcześnie.

W szkole testowaliśmy różne programy- na komputerach; polecamy Beniamin, który w  naszej ocenie jest skuteczny, sprawdza się w ochronie dzieci, dlatego stosujemy go do dziś. Jeśli chodzi o telefon to sugerujemy jako pierwszy wybór usługi kontroli rodzicielskiej operatora telefonu u którego wykupiliśmy numer (zwykle trzeba taką usługę aktywować na koncie abonenta). Dodatkowa opcją jest włączenie Kontroli Rodzicielskiej na koncie Google podpiętego pod numer telefonu. Pozostaje tylko wyłączyć tryb incognito w przeglądarce i gotowe. Każda przeglądarka ma inny sposób na wyłączenie tego trybu,
w Chrome (Android), w pasku adresu wpisz: chrome://flags/#incognito-reauthentication-for-android i daj enable. Potem wykonujemy restart przeglądarki, zabezpieczenie zmian biometrią i gotowe. Jeśli dla nas opiekunów to nie wystarczy dopiero potem można sięgnąć po aplikacje ze sklepu Google Play.

Bez okresowego nadzoru rodzica nad tym, jak dziecko korzysta z telefonu nie będzie skutecznej kontroli- z tego zdajmy sobie sprawę.